Jeden zamowiony Serce Pana Jezusa , a drugi bo spodobał mi się maczek. Witam serdecznie , pogoda fatalna ,deszczowa, spac się chce, trawa w ogrodzie rośnie , bo ma wilgoc i ciepło , a ja mam tyle robótek pozaczynanych i powoli oglądam, przekładam , odkładam .Koniec , nie zanudzam idę zrobic kawę Pozdrawiam
Tereso , podziwiam twoją cierpliwość , przy takich pracochłonnych pracach
OdpowiedzUsuńTereniu cudowny Pan Jezus :)
OdpowiedzUsuńMaczki też ale Pan Jezus bardzo mi się podoba
Dwa obrazki, dwa rózne klimaty, ale oba bardzo fajne. Ja zdecydowanie wole maczka. Nie żebym była niewierząca , ale jakoś święte obrazki haftowane jakoś do mnie nie przemawiają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I gdzie ta kawa ?
OdpowiedzUsuńPiekne .
Śliczne jej podziwiam taką ilość haftów są przecież tak pracochłonne
OdpowiedzUsuń