Takie tam dwa anioły ubrane w kwiaty i liście . Jak na chwilę obecną to deski się przygotowują , a ja w miedzy czasie jakieś małe haftowanko, chociaż mam zamówienie na jedną kartkę religijną / ale na razie nie mam pomysłu/ no i grzebię w swoich zbiorach schematów hafciarskich, co by zabrać się za coś poważniejszego. Na dziś to wiosna , chyba za progiem, i coraz mniej czasu na blogowanie, Maje anioły;
oba śliczne, ale jakoś ten z serduszkiem łapie również za moje :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszły, w pierwszym podoba mi się ta anielska sukienka w maki a w tym drugim jest świetny kontrast między tłem a Aniołem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lubię oglądać Twoje anioły Tereniu, są pełne niepowtarzalnego uroku.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:)
Piękne i niezwykłe anioły, Teresko.
OdpowiedzUsuńUściski.
Przepiękne..
OdpowiedzUsuńŚliczne anioły Tereniu!
OdpowiedzUsuńPiękna suknia w maki:) a w drugim jest świetny kontrast :)
OdpowiedzUsuńOba aniołki sa przepiękne:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Każdy z nich ma swój urok.
OdpowiedzUsuń