Ciepło na podkarpaciu, nie wiem czy to koniec zimy? Po krotkiej przerwie wracam do swoich niezawodnych technik i tak powstały dwa aniołki grające na fleciku i skrzypeczkach , i ostatnie karteczki pergaminkowe ze serduszkiem Dziękuję za odwiedziny , komentarze Wierzcie mi dochodzę do wszystkiego , nawet tu na tym blogu SAMA , a to tak pochlania czasu , ale póżniej efekt daje mi satysfakcję / ze nawet Babcie potrafią wszystko/
Oj tez mam ten nr gazetki z tym aniołkiem z flecikiem. Jest słodki.
OdpowiedzUsuńA twoje pergamino zapiera dech w piersi
Prześliczne te aniołki, ale i karteczki piękne! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWspaniałe, wspaniałe, jestem pod wrażeniem tych aniołów , cudo pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńkarteczki są śliczne ale te aniołki są przeurocze:)
OdpowiedzUsuńTereniu bardzo fajne te aniołeczki . będzie prezent od babci dla wnusi . Karteczki też urocze,
OdpowiedzUsuńTeresko śliczne te aniołeczki i karteczki są cudowne masz talent aż zazdroszczę ale pozytywnie buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńanielskie piękności
OdpowiedzUsuńsliczne aniołki walentynki bardzo ladne
OdpowiedzUsuńprzesłodkie aniołeczki !
OdpowiedzUsuńSłodziaki .
OdpowiedzUsuńA ja mam tez juz wyhaftowane,pozdrawiam