Dawno, dawno temu zakupiłam płyn do transferu , odczekał swoje i rozpoczęlam próby, ile rzeczy zamalowalam tego nie piszę i nie pokazuję , i poszłąm po porade do Eli z blogu http://elizaart-handmade.blogspot.com/, wypatrzyłam że robi piękne blaszki stosując transfer
No i te pudełka mogę pokazać
myślę że kolejne juz będą lepsze pozdrawim bardzo ciepło i wiosennie
Wspaniałe pudełeczka!!!
OdpowiedzUsuńTransfer to nie taka prosta sprawa, ale...jak się już wie....Bardzo ładne pudełeczka!
OdpowiedzUsuńTereniu pięknie wyszło , szczególnie to pierwsze pudełeczko . Podstawa to dobra grafika drukarka laserowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam