niedziela, 31 października 2021

84----- Macierzyństwo

 No cóż obraz robiłam poraz  drugi, jeden juz jest w innym domku, a drugi czeka w kolejce. Teraz mam przerwę kilkudniowa związaną z dziecmi i wnukami w domu, więc piekę, gotuje , a pracownia zamknięta . Bo pewnie wszystkie piękne papierki, wykrojniki,  poszły by pod nożyczki i powstały by nowe prace, nie mówiąc o farbach, schowane głęboko, a tylko akwarelki w ruchu, no i podłoga. Dość marudzenia , niech babcia się cieszy że są wnuki. A teraz pisze posta bo wywędrowali do uroczej miejscowości Wapienne, pogoda jest piękna , więc niech się trochę pomęczą po pagórkach. No to teraz zdjęcia  obrazu





4 komentarze:

  1. Tematyka bardzo fajna , a obraz zapowiada się uroczo, choć przyznaję bez bicia nie lubię robić dwa razy tego samego.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny obraz, pełen emocji i ciepła.
    Pozdrawiam, Teresko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny obraz!!
    Masz racje wszystko ma swój czas :) Ciesz się rodzinką :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widać że obraz malowany z sercem. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń