Nie oczekuję na św.Mikołaja, ale każda /dobra/ niespodzianka sprawia mi wiele radości. Kiedy mąż odebrał paczkę od listonosza i mi wręczył, jak otwarłam to buzia mi sie uśmiechnęła Piękny zegar w stylu shabby chic od Joli / http;// pasja-nitkaprzeplatana.blogspot.com/.Ja natomiast wymłynkowałam kolejny zamotek. W pergaminowej pasji biore udział w wyzwaniach grudniowych Geometria i kwiaty i dwie karteczki zglosiłam. Pozdrawiam wszystkich , którzy mnie odwiedzają , a dzisiaj szczególne życzenia dla Barbar i Basienek
Tereniu zegar piękny :) tez by mi się buzia uśmiechnęła... Zamotek świetny... a podobno nadchodzą wiatry i mróz :) Karteczki piękne :) Pozdrawiam )
OdpowiedzUsuńPani Tereso, życzenia przyjęłam...hi hi
OdpowiedzUsuńświetny zamotek.... Pozdrawiam
Ten "zamotek" jest genialny, zazdrościmy :) (pozytywnie oczywiście)
OdpowiedzUsuńpewnie byłaś bardzo grzeczna,na taki zegar trzeba sobie zapracować....
OdpowiedzUsuńSame super upominki, do Mikołajek jeszcze ,ho ho, a tu takie prezenty , tak po prostu zazdroszczę ha ha pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńco tu dużo pisać... ja też lubię niespodziewajki... zresztą kto ich nie lubi ?
OdpowiedzUsuń