Tym razem serwetka, na lnie ściegi bardzo , bardzo proste , łańcuszki , za igłą i,fastrygowy , na tapecie kolejna serweta , brzegi obrobiłam szydełkiem , ten kształt wynikał z materiału , który był w moich zasobach pozdrawiam niedzielnie
Uwielbiam taki haft i serwety, mniej ich robie w ostatnich latach z uwagi na brak dostępu do takiego lnu. A Twoja wyglada bardzo interesująco inny zupełnie wzór :)
Tereni świetna jest. po pierwsze lubię prace na lnie , a po drugie podziwiam ten haft plaski. Niby mało skomplikowany, ale efekt rewelacyjny! Pozdrawiam
Piękna i bardzo oryginalna serwetka! Śliczny haft :).
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki haft i serwety, mniej ich robie w ostatnich latach z uwagi na brak dostępu do takiego lnu. A Twoja wyglada bardzo interesująco inny zupełnie wzór :)
OdpowiedzUsuńAle fajna serwetka. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńUrocza serwetka, Teresko.
OdpowiedzUsuńPIĘKNA!!!
OdpowiedzUsuńTereni świetna jest. po pierwsze lubię prace na lnie , a po drugie podziwiam ten haft plaski. Niby mało skomplikowany, ale efekt rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ta serwetka to takie "słoneczko", wygląda ślicznie.
OdpowiedzUsuńUściski Tereniu:)
Bardzo ładna serwetka :)
OdpowiedzUsuń