Dziś ukończyłam zestaw serwet dwustronnych. Kolor niebieski , a właściwie kobaltowy z bawełnianą koronka , to bawełna , a strona czerwona to len z oczywiście drobnym świątecznym hafcikiem. Pomyslałam,że może być dekoracją stołu, ale też chronić blat stołu, teraz coraz mniej osób używa tradycyjnych obrusów , raczej serwety, bieżniki, Myślę,że takie serwety, 30x40 cm wpiszą się się w klimat każdego wnętrza Zaczynamy poniedziałek Mam kilka tematów na ten tydzień , nawet nie wiem jak do tego podejść , ale o tym następnym razem - pozdrawiam was bardzo serdecznie i ciepło
Bardzo piękne, w mig można poczuć zapach świąt, który uwielbiam. :) Miej bardzo udany dzień, pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńdziękuje i Tobie zyczę dobrego dnia
UsuńPiękne i jakie praktyczne - bardzo podoba mi się pomysł na dwustronność.
OdpowiedzUsuńUściski.
dziękuję , pozdrawiam
UsuńBardzo eleganckie :) są naprawdę ładne! :)
OdpowiedzUsuńbardzo eleganckie
OdpowiedzUsuńdzięki- pozdrawiam
UsuńTo super pomysł z tą dwustronna serwetką. I wcale nie jest łatwo taką uszyć. Gratuluję Teresko widać że z maszyną bardzo Ci po drodze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu, pokochałam szycie drobiazgów, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne serwetki i praktyczne. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń