Witam , jest juz na podkarpaciu zima, a może dopiero taka namiastka, ale już biało i sypie śnieg , więc do rana może być go dość sporo. W tygodniu ,który minął, zrobiłm tylko dwa worki na chleb / nie odpuszczam tego tematu/ chociaż len , który kupuję od roku w polecanej hurtowni, znów podrożał . No powstał jeszcze obrazek na desce, inspiracja storczyka , który powtórnie zakwitł i ma się dobrze w wybranym miejscu w mieszkaniu . Spójrzcie na prace
Świetne worki. :)
OdpowiedzUsuńStorczyki są piękne.
Mam biały, który zawsze zakwita na Boże Narodzenie i kwitnie do wiosny.
Częściej piszę w drugim blogu - tam dzieje się więcej - zapraszam i tam. :)
Pozdrawiam ciepło.
dziękuję i też tam zaglądnę -pozdrawiam
UsuńNiestety u nas zima jest od rana a nawet od wczoraj w nocy, W każdym razie jak szłam rano do kościoła to miałam niezły problem w tym śniegu. Co do prac to podziwiam Twoje worki na chleb , są rewelacyjne !! Szyj jak masz zbyt ile wlezie. Storczyki moje zabierają się za kwitnienie a innych nie robię jak by co.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu dziękuję pozdrawiam
UsuńŚwietne są Twoje woreczki! Obrazek też ładnie się prezentuje. Fajne prace. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńPodziwiam Twoje woreczki, Tereniu. Obraz też bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńU mnie śnieg padał cały dzień - prawdziwa zima.
Pozdrawiam.
dziękuję Małgosiu !
UsuńŚliczne worki, będą stanowiły dodatkową ozdobę w kuchni, a do tego są bardzo praktyczne. U mnie bez śniegu, ale mrozi i jest wiatr. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńdziękuję -pozdrawiam
UsuńWorki są rewelacyjne !
OdpowiedzUsuńA zima to jest nareszcie prawdziwa zima,jak za dawnych lat 😚
Dziękuję - pozdrawiam zimowo
OdpowiedzUsuńŚliczności i obraz i woreczki na chleb! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń