Niby czas wolny , ale ja emerytka wcale nie czekam na te soboty, dziś juz obiadek zrobiłam/ nawet na jutro też/ wieczorem , mamy spotkanie już nawet takie z okazji Dnia Kobiet .Czy wy gotowi już na wiosenne wielkanocne metamorfozy , ja jeszcze nie , chociaż bawię się tylko sznurkiem To dziecinne proste , a może by tak wyjść do ogrodu , widzę wychodzące krokusy, hiacynty - pozdrawiam i odpoczywajcie, myślę,ze zima jeszcze wróci
Fajne te Twoje jajca otulone sznurkiem, pomysł rewelacja może i ja z niego skorzystam. A wszyscy mówią że na emeryturze jest dużo czasu. To chyba Ci mówią co nie mają wnuków i nie zajmują się rękodziełem , w przeciwnym wypadku czasu zawsze mało. Pewnie że żyje się spokojniej ale ja emerytka też nie narzekam na nadmiar czasu :-) Zawsze jest coś do zrobienia !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Emerytkę !!
ANIA dziękuję i bierz sznurek i okręcaj pozdrawiam
UsuńAle śliczne te jajeczka, Teresko, zwłaszcza ozdobione gipiurą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Małgosiu dziękuję
UsuńŚwietnie ozdobiłaś jajka. :)
OdpowiedzUsuńJa już zaglądam do ogródka, ale na wielkanocne metamorfozy jeszcze nie jestem gotowa.
Emeryci, to ludzie cierpiący na brak, a nie na nadmiar czasu. :)
Dlaczego pracując wielu marzy o emeryturze? - nie pojmuję. :)
Pozdrawiam ciepło.
Tak, tak jest z tymi emerytami - pozdrawiam wiosennie
UsuńŚliczne !!!
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńSą fantastyczne! Takie naturalne, przyjemne dla oka, Takie kolory są zawsze modne ;)
OdpowiedzUsuńJustynko dziękuję
UsuńBędą piękną ozdobą na wielkanoc :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
tak mam dla wnuków na kiermasz - pozdrawiam
UsuńŚliczne jajeczka szczególnie te sznurkowe z koronką.
OdpowiedzUsuńAlicja dziękuję
Usuń