Bombeczki, woreczki.....

Po kartkowaniu/ chociaż też jeszcze wracam , ale to już takie resztki wykańczam/ nadszedł czas na bombeczki dwie takie zupelnie ekologiczne / sznurek + koronka/ i dwa woreczki na prezenciki , oczywiście skarpera dla Mikołaja, a w tych szpileczkach to będzie coś włozone dla mężczyzny.Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie i zapraszam do Srebrnej Agrafki

Aniołkowo...

Dzisiaj na etapie aniołki. A na początek wyróżnienie mojego bloga przez Yagoshka Art. Za oknem szaro, ponuro , a do świąt coraz bliżejMam dużo zaczętych prac  i nie wiem czy wszystkie uda się skończyć w czasie, ale po Świętach też jest dzień Zobaczcie aniołki i te obrazkowe i te przestrzenne

Płynę do Oli

Listopadowe wyzwanie ATC to Środki transportu i patrzcie co za zbieg okoliczności ja dla Oli zrobiłam skromny kajaczek/ wspomnienie z tegorocznych wypraw na Mazury/ , a Ela łodz Wikingów i chociaż to nie pora to płyniemy do siebie. Ale wracając do chwili obecnej to mam tak narozpoczynanych robótek, że nie wiem kiedy skończę, ale narazie to jeszcze karteczki

Testuję ......

W Talk Marketing ogłoszona kampanię firmy Wawel i zostałam zakwalifikowana do testowania i dzielenia się opinią na temat Czekoladek Danusia. Pierwsze spotkanie mam poza sobą , ale zobaczcie kilka zdjęć
A, żę święta coraz bliżej / choć tak na prawdę to jeszcze ich nie czuję/to obejrzyjcie kilka bombeczek w decoupage, odziane w filc , no hafcik krzyżykowy. Powoli się rozkręcam na moim blogu, dziękuję tym co tu zaglądają , zapraszam też Do Srebrnej Agrafki i serdecznie pozdrawiam

Ponuro i szaro

Za oknem szaro i ponuro, chociaż godzina południowa, pokażę dzisiaj kilka prac krzyżykowych, serduszko lawendowe/naprawdę pachnie/dwa pokrowce mogą służyć do schowania telefonu lub okularów/ wewnątrz filc więc są miłe w dotyku/A że czas Mikołajkowy się zbliża to serwetka też wykonana haftem krzyżykowym/ Mikołajki zaglądają z każdej strony/ I jeszcze karteczki świąteczne, jutro już zmienią właściciela. Dziękuję tym którzy do mnie zaglądają i serdecznie pozdrawiam

Po sezonie

Nie jestem milośniczką zbierania grzybów, ale mój mąż to pewnie zbierałby 2 razy dziennie. Sezon zakończył, a ja grzybki wyhaftowałam/ kurki,kanie, borowiki, i też znalazł się muchomorek/.Oprawiłam w ramko-tamborek i wspomnienie pozostanie w kuchni.

Przerwa..........

Przerwa w robótkach, mam wnuka do niedzieli i to mu poświęcam wiele czasu, /chociaż ma 5 lat/ to chodzimy na spacery, gramy w gry , czytamy bajki. Ale zobaczcie co dostałam od Halinki, jest uzdolniona wszechstronnie, ale ja od niej mam biżuterię/ bransoletki/. Pokaże kolejny abażurek i kartkę z różą , którą zgłaszam NA BLOGU Cafe Modrak