Nie było mnie tu dawno, jestem z moimi robótkami, całkiem do tyłu nawet nie wiem czy zdążę wywiązać się z zabaw blogowych ,a miesiąc się już kończy, wpadają mi prace, które nawet nie zdążę obfocić , bo na już na teraz Dziś deseczka , obrazek z trzema aniołkami ,Dziś dostałam kilka starych desek i tak się zastanawiam co tu zrobić ?
Wreszcie zmęczyłam, haftu płaskiego nie robiłam lata , liscie i maki muliną , to jeszcze spoko, ale te kłosy złota nitka , śliska , ucieka spod ręki, myślałam ,że pójdzie w kąt i poczeka na lepsze czasy. , ale się zawzięłam i na tamborek Jest ciepło, ale to ostatni dzień lata 2020 roku, może jesień będzie jeszcze piękna, Pozdrawiam bardzo i ślę całusy
W ostatnim czasie robę porządki, w mojej pracowni, na razie wyzbywam się książek rękodzielniczych , / nie, nie to nie koniec mojej przygody / chociaż jak policzyłam to 15 lat już minęło od pierwszej pracy , była to kartka wyhaftowana z malutkim aniołkiem. Teraz grzebię w niciach, kanwach, i wychodzą prace zaczęte, a nie skończone. Na kanwie gobelinowej była zaczęta natura, bez nadruku, ale liczony haft pochodzący z Kramu z Robótkami. Postanowiła skończyć i oprawiłam / ramka moja , ale resztę wykonał fachowiec/
i szyję woreczki , Mam len, koronki, hafciki / i to są przydasie, które lubię najbardziej/ Myśl taka; w jeden schowam słodycze, w drugi wino / z wyhaftowanym kielichem/ a trzeci poczeka na świąteczne prezenty.
Moje woreczki zgłaszam na wyzwanie do http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2020/08/otworz-szuflade-w-sierpniu.html , gdzie trwa wyzwanie Kieszeń / do której zawsze można coś schować/
Nie wiem czy pamiętacie ten obrazek , jak nazwałam zwykłe decoupage,
obrazek podarowałam przyjaciółce , ale jest kolejny tyle ,że w kwadracie i tu użyłam szablon, ale farby bardzo jasne Acrylik Effect /3/ jasny srebrzysty
Nie lubię powtarzać prac, , może w tym temacie będzie przerwa Pozdrowienia dla Was
Ania http://iwanna59.blogspot.com/ na wrzesień wskazała nam wytyczne do kartek ; róża, sznurek i kolor pomarańczowy
Zrobiłam kartkę z haftowaną różą , ponieważ ten pomarańcz wyszedł mi taki mdły , więc umieściłam w lewej części drugą różę i tu pomarańczowy się pokazał A powiem tak, ciężko jest zrobić dobre zdjęcie, ponieważ cały dzień pada, jest pochmurnie, i tak zupełnie jesiennie, ale mam nadzieję , ze kolejny tydzień , będzie cieplejszy czego wam życzę
Kiedyś kupiłam serwetke z Matką Bożą z dzieciątkiem, głównie ze względu na kolor popielato- biały ,przykleiłam na owalnej deseczce metodą tradycyjnego decoupage . Tak pozostawiłam, W końcu doczekała się wykończenia . Miałam starą deskę , zabejcowałam i wikolem skleiłam obie deski dorobiłam z masy Fimo dwa aniołki , i tak powstał całkiem pokażny obrazek
