Czas mi tak leci, że kiedy patrzę na mojego bloga mam wrażenie że pisałam coś wczoraj , a to juz minął tydzień. Był tez bogaty w wiele spotkań , między innymi w Klubie Twórców i Rękodzielników Ziemi Jasielskiej Rozmawiałyśmy na temat pięknej jesieni, koleżanki przyniosły przetwory , bukieciki ziół i traw , i ja dynie , które wcześniej uszyłam
Moja maszyna do szycia też była używana, w między czasie kieszonki na sztucce uszyłam z surówki bawełnianej , z bawełnianą koroneczką
No i na koniec krótki jednodniowy wypad w Bieszczady, było zimno , deszcz , ale kolejka zaliczona . Dziś trochę cieplej, więc juz trzeba uprzątnąć działkę Pozdrawiam bardzo, bardzo
Super Tereniu , fajne są takie spotkania. A kiszonki na sztuczce rewelacja. Skąd Ty masz tyle lnu ... ??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Takie spotkania to coś wspaniałego. Miło zobaczyć Twój miły uśmiech, Teresko.
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej Ci się nie nudzi :) Kieszonki są super!
OdpowiedzUsuń