Chyba oszalałam , jeszcze jedna zabawa taka terminowa u Ewyhttps://hubka38.blogspot.com/2020/01/startujemy-zabawa-zakadkowa.html w sumie mówi baneerek na bocznym pasku wszystko za siebie , w styczniu zakładka do książki , która mi najbardziej zapadła na sercu, ja zrobiłam zakładkę dla wnuka , książka została wręczona wczesniej i w Swięta bardzo fajnie się bawiliśmy Jest to książka o tytule Sowa czy puszczyk
To naukowe fakty, zabawne informacje i niesamowite ciekawostki , ale to kategoria 11-15 lat więc nie wiem czy Ewka zaliczy
a to moja zakładka pergaminowa
Śliczna zakładka :)
OdpowiedzUsuńUrocza sówka, bardzo ładna, pełna delikatności zakładka. :) Miłego dnia, pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńPowiem tak: w dzieciństwie miałam ukochany atlas ptaków i psów- potrafiłam codziennie ogladac od a do zet- taka książka tez może zapść w serce:-D mam nadzieję, że wnuczek ja polubi:-D Teresko, co do terminowości to nie martw się, jak się spóźnisz, zawsze możesz dosłac po terminie a ja wstawię:-D Dziękuję za wspólna zabawę!
OdpowiedzUsuńTereska Ty wiesz, że ja lubię Twoje pergaminki pod każdą postacią, tak więc pergaminowa sowa jest jak najbardziej w moim guście. Fajnie, że bawisz się z nami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ŚLICZNA ZAKŁADKA:))sama mam ochotę na taki wielki atlas ptaków:))))
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka:)
OdpowiedzUsuńJaka śliczna zakładka, fajna ta pergaminowa sówka :)
OdpowiedzUsuńUrocza sowia zakładka, Teresko.
OdpowiedzUsuńZakładka jest śliczna. Technika dla mnie obca, ale podziwiam zawsze:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńFajna, delikatna zakładka :-) Ja też lubiłam w dzieciństwie czytać książki o zwierzętach :-)
OdpowiedzUsuń