Temat wpadł mi w ręce , jest mi bliski , ponieważ mój wnuk , jest na kursie żeglarskim, a ja by uniknąć stresu , postanowiłam zająć ręce haftem , a temat wpisuje się w wyzwanie hafciarskie u Ulihttps://haftyuli.blogspot.com/2020/07/314-wyzwanie-hafciarskie-14-morskie.html Morskie klimaty , wprawdzie trwa aż do końca wakacji ,ale ja się pośpieszyłam , by mu podarować jak wróci z kursu Te wszystkie elementy wyhaftowałam na kanwie 16, podszyłam tył filcem, wykończyłam grubym granatowym sznurem
i jeszcze hafciarski banerek
no i kilka zdjęć z kursu małych żeglarzy
Lubię takie morskie klimaty, bardzo fajna, relaksująca praca. :) Miłego dnia, pozdrawiam. ;)))
OdpowiedzUsuńBardzo ładna morska praca, Teresko. I brawa dla wnuczka - dzielnego żeglarza.
OdpowiedzUsuńTereniu będzie świetna pamiątka. bardzo fajny pomysł i świetny wzorek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
P.S. Zgodnie z wytycznymi 4 wzorek do wyszywania dostaniesz dopiero po ukończeniu 3 i wysłanie do mnie linka z postem .
Aniu, przecież trzeci juz mamy wyhaftowany http://tessart57.blogspot.com/2020/06/66-abecado-z-igy-spado.html
UsuńSUPER!
OdpowiedzUsuńSuper zawieszkę dla wnuczka wyhaftowałaś :) z pewnością mu się spodobała :) dziękuję za udział w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuń