wtorek, 25 maja 2021

--- 51--- Dawno nie było anioła

 No tak, więc zakupiłam kilka nowych grafik w Arabesce , i do dzieła, mąż nie chętny bo z deskami krucho, ale pomalutku i z dyplomacją umęczyłąm na razie jedną . Anioł siedzący , dodałam po bokach wosk i złotą farbę, gdzie trzeba było dołozyłam farby akrylowej, no na koniec lakier matowy . O podkarpaciu chyba wiosna zapomniała , mąż dzisiaj zapalił, kto to widział , by w końcówce maja jeszcze piec chodził Mam nadzieję ,że to moze nie długo.




9 komentarzy:

  1. Piękny anioł Tereniu.
    Cieplutko pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Teresko, kolejny anioł, który budzi zachwyt.
    To prawda, wiosna o nas zupełnie zapomniała. Leje od rana.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tereniu Anioł cudny jak zawsze. Za mną chodzi farelka na pełnych obrotach a ja mam na sobie dwa długie rękawy, Ponoć ma sie ocieplić, jak znam zycie to będzie znowu skok w górę min o 15 stopni,
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo podobają mi się motywy z aniołami, Twój jest piękny, kobiecy, tajemniczy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sliczny anioł :) Ja również w piecu chajcuje bo wieczorami jest poprostu zimno.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny obrazek. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękny ten anioł, taki subtelny, prawie nierealny. U nas trochę słońca, trochę deszczu, ale chłodno jak na maj.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oryginalny i prześliczny.

    OdpowiedzUsuń