środa, 30 czerwca 2021

57- no wreszcie się pokazuję

 Moje drogie, witam was bardzo serdecznie , i wreszcie się zjawiam, żaden urlop, ani choroba, ale cierpię na brak czasu, mam kilka zamówień, na moje anioły, ponadto rozpoczęły się imprezy imprezy plenerowe połączone z rękodziełem i mam w planie kilka wyjazdów, Dużo czasu pochłonął mi haftowany obraz Franciszka , skończony, oprawiony i podarowany szacownej osobie Ostatnie prace spójrzcie;





Pozdrawiam serdecznie i ciepło

9 komentarzy:

  1. Teresko, haft po prostu piękny, a Twoje anioły zawsze podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tereniu, Twoje prace zachwycają. Portret Papieża przepiękny, zresztą anioły również, nie ma się co dziwić, że masz tyle zamówień :) a na brak czasu wszyscy narzekamy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tereniu kolejny Anioł super, ale dziś przy tym obrazie wygląda słabo. Obraz jest extra, podziwiam za morze cierpliwości do jego haftowania.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczne prace Tereniu a obraz robi niesamowite wrażenie. Cieplutko pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nádherný obraz, vlastne oba :-)
    Určite prekvapil a potešil...
    Pekné dni,
    A.

    OdpowiedzUsuń
  6. Obie prace cudne, ale haft mnie najbardziej urzekł :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tereniu zatem życzę Tobie udanego okresu wakacji :). Fajnie, że zapowiada się twórczo :). Piękne prace! Twoje anioły zachwycają!
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne anioły!! Ale obraz jest cudowny!

    OdpowiedzUsuń