piątek, 14 sierpnia 2020

86--- Pergaminowy anioł...

 Dziś przychodzę z pergaminową pracą. Większość z was wie, że te prace wymagaja czasu, cierpliwości , odpowiednich materiałów i narzędzi. Materiały i narzędzia - mam, gorzej z czasem i cierpliwością.. ale zmaogłam się i wydziubałam skrzydlatego anioła. Do tych prac pasują białe ramki, taką miałam , więc juz było z górki. Upał doskwiera, więc nie wiadomo, gdzie się schować. Pozdrawiam was serdecznie - a teraz aniołek , który ma już właściciela 





6 komentarzy:

  1. Tereniu, podziwiam tego anioła - taki delikatny i misterny, wyobrażam sobie, ile pracy Cię kosztował.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  2. ojej, nie wyobrażam sobie takiego precyzyjnego dziubania. Anioł wyszedł pięknie, brawo za wytrwałość!

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak, do pergaminu trzeba dobrych oczu. Dawno już nie dziergałam ale próbuję dokończyć haft więc dla oczu to już sporo. Piękny jest ten anioł Tereniu a skrzydła ma po prostu cudne. Przesyłam uściski i odrobinę chłodu:)

    OdpowiedzUsuń