piątek, 18 lutego 2022

14-- Koralowe serwetki

 Kiedy zakupiłam kawałek czerwonego lnu , postanowiłam coś uszyć, pomysłów było wiele, ale tak krawiec kraje , jak mu materiału starczy , poza tym chciałam wypróbować mereżkę na mojej maszynie, no i się udało. Powstało sześć pięknych w czerwieni koralowej serwetek . U mnie z zawsze musi być jakiś hafcik , postawiłam na haft płaski/ powiem ,że trochę się namęczyłam / Całość prezentuje się tak




Pozdrawiam was serdecznie, weekend zajęty, pracowity , rodzinka w komplecie u babci . Trzymajcie się zdrowo
 

14 komentarzy:

  1. Powiem tak, czerwony to nie mój kolor ale wiem że wiele ludzi go lubi. Zaś co do haftu to jest cudny!! wyhaftować 6 takich samych elementów to nie lada wyczyn dlatego serdeczne gratulacje dla Ciebie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też tak jak Ania nie przepadam za czerwonym, ale te serwetki bardzo mi się podobają, Teresko.
    Miłych chwil z rodzinką.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne!! Ładny wzorek !
    Śliczna czerwień :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To bardzo efektowne serwetki Tereniu.
    Życzę Ci wspaniałego, rodzinnego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Ewuniu pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Uroczy haft. Wspaniałe prezentuje się na serwetce.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie muszą wyglądać na zastawionym stole. Wspaniale je wykonałaś. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam Alicja i twoja ceramika tez na stół

      Usuń
  8. Tereniu na bieżąco podziwiam Twoje prace na FB. Pięknie robisz! Czerwone serwety są śliczne!
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ,że zaglądasz na FB często zamieszczam tam wcześniej niż na blogu

      Usuń